Podpisano porozumienie ws. kampanii "Jest nas 60 milionów". Wśród sygnatariuszy tygodnik "Do Rzeczy"

Podpisano porozumienie ws. kampanii "Jest nas 60 milionów". Wśród sygnatariuszy tygodnik "Do Rzeczy"

Dodano: 
Inauguracja społecznej kampanii "Jest nas 60 milionów"
Inauguracja społecznej kampanii "Jest nas 60 milionów"
W siedzibie Polskiego Radia odbyła się inauguracja kampanii społecznej "Jest nas 60 milionów". Jej celem jest poszerzenie wiedzy o Polonii i Polakach z zagranicy oraz wiedzy o Polsce w środowiskach Polonijnych.

Sygnatariuszami porozumienia dot. realizacji kampanii „Jest na 60 milionów” są Senat RP, Stowarzyszenie „Wspólnota Polska”, Rada Mediów Narodowych, Polska Agencja Prasowa, TVP Polonia, Polskie Radio S.A. i Tygodnik „Do Rzeczy”. W dzisiejszej konferencji podczas której podpisano porozumienie ws. projektu udział wzięli m.in. marszałek Senatu Stanisław Karczewski, Sekretarz Stanu w Kancelarii Prezydenta RP Adam Kwiatkowski, przewodniczący Rady Mediów Narodowych Krzysztof Czabański, redaktor naczelny tygodnika "Do Rzeczy" Paweł Lisicki i Henryk Kowalczyk - minister środowiska i Przewodniczący Rady Krajowej Stowarzyszenia "Wspólna Polska".

– Wszędzie tam, gdzie są Polacy ważne jest, żeby czuli wieź z narodem. Myślę, że ta kampania posłuży nie tylko upowszechnieniu wiedzy o Polsce, ale będzie też budowała emocjonalną wieź z Ojczyzną. Ona jest bardzo potrzebna – podkreślał podczas konferencji prasowej Henryk Kowalczyk.

Z kolei prezes TVP Jacek Kurski w swoim krótkim wystąpieniu nawiązał do słów Romana Dmowskiego. – Jesteśmy Telewizją Polską, więc mamy obowiązki polskie. To patetyczne słowa, ale myślę że w tym przypadku bardzo uzasadnione. Jako TVP czujemy misję budowania więzi Polaków mieszkających za granicą z Polską – mówił. Prezes TVP podkreślił, iż misję tę należy realizować w sposób niezwykle wyważony i delikatny, mając na względzie uczucia naszych Rodaków. Wskazywał, że praktycznie nie ma Polaków mieszkających zagranicą, którzy znaleźliby się tam dobrowolnie; wyjeżdżali z uwagi na konieczność ekonomiczną bądź pozostali w swoich domach, a granice się zmieniły. – Dlatego trzeba to zadanie realizować z wielką pieczołowitością i miłością. I TVP tego rodzaju mandat i powołanie w sobie czuje. (...) Będę prosił swoich dziennikarzy, żeby realizować tę kampanie z wielkim wyczuciem, miłością i talentem – mówił Jacek Kurski.

Paweł Lisicki zwrócił uwagę, że tygodnik "Do Rzeczy" jest jedynym prywatnym medium, które zaangażowało się w tę kampanię. Zwrócił jednak uwagę, że bez względu na formę własności, racja stanu jest wspólna dla wszystkich. – A racją stanu jest to, żeby tradycja polska była przekazywana – wskazał. Redaktor naczelny tygodnika "Do Rzeczy" nawiązał do ataków na Polskę po nowelizacji ustawy o IPN. Przypomniał, że Polacy - bez względu na miejsce zamieszkania - podejmowali wysiłki mające na celu wychwytywanie i prostowanie kłamstw o naszej historii. To - jak podkreślał - pokazało poczucie wspólnoty pomiędzy Polakami. – Mam nadzieję, że ta kampania tę wspólnotę wzmocni – dodał.

Projekt „Jest na 60 milionów” skupia się na poszerzaniu wiedzy o Polonii i Polakach zagranicą oraz wiedzy o Polsce w środowiskach polonijnych poprzez przedstawianie historycznych, ekonomicznych i kulturowych uwarunkowań emigracji. W ramach kampanii prezentowany będą także zasługi Polonii dla lokalnych społeczeństw.

Na podstawie porozumienia, stworzone zostaną programy informacyjne poświęcone obszarom edukacji, kultury, historii, nauki, sportu, turystyki i mediów skierowanych zarówno do Polonii i Polaków za granicą, jak i do Polaków mieszkających w Polsce. Jednym z celów kampanii jest również rozpowszechnianie informacji wśród Polonii i Polaków mieszkających za granicą na temat możliwości powrotu do Ojczyzny.

Źródło: DoRzeczy.pl / Polskie Radio 24
Czytaj także