‘’Marszałek Grodzki to jedynie nagroda pocieszenia Koalicji Obywatelskiej”

‘’Marszałek Grodzki to jedynie nagroda pocieszenia Koalicji Obywatelskiej”

Dodano: 
Tomasz Grodzki (PO)
Tomasz Grodzki (PO) Źródło: PAP / Leszek Szymański
Widzimy pewne działanie pijarowe Grzegorza Schetyny, który za wszelką cenę usiłuje wykorzystać pierwszy sukces Koalicji Obywatelskiej od lat, czyli wygraną w Senacie. Ale to tak naprawdę jedynie nagroda pocieszenia – mówi portalowi DoRzeczy.pl dr Piotr Łuczuk, medioznawca i ekspert ds. wizerunku, UKSW.

Dziś expose premiera Morawieckiego. Tak, jak w poprzedniej kadencji Prawo i Sprawiediwość ma samodzielną większość w Sejmie z tym, że Senat jest w rękach opozycji. Marszałek prof. Tomasz Grodzki z Koalicji Obywatelskiej wygłosił w ubiegłym tygodniu swoje orędzie. Czy można powiedzieć, że w polskiej polityce nastąpiła, bądź następuje właśnie jakaś istotna zmiana?

Dr Piotr Łuczuk: Nic się nie zmieniło i w polskiej polityce nic nie zmienia się od lat. Oczywiście widzimy pewne działanie pijarowe Grzegorza Schetyny, który za wszelką cenę usiłuje wykorzystać pierwszy sukces Koalicji Obywatelskiej od lat, czyli wygraną w Senacie. Ale to tak naprawdę jedynie nagroda pocieszenia. Od strony PR możemy się spodziewać tego, że Koalicja Obywatelska poprzez Senat będzie się starała za wszelką cenę pokazać, że istnieje, działa. To oczywiście prawo opozycji, miejmy nadzieję, że będzie jednak bardziej merytoryczna niż totalna jak w ostatnich latach.

O Tomaszu Grodzkim jeszcze parę miesięcy temu nikt nie słyszał. Dziś jest trzecią osobą w państwie, wygłasza orędzia. Były głosy, że to on powinien zastąpić Małgorzatę Kidawę-Błońską jako kandydat KO na prezydenta RP?

No tak, ale sam marszałek zdecydowanie podkreśla, że aspiracji prezydenckich nie ma. No, chyba, że jest to taka gra pod publiczkę, żeby proszono go jeszcze bardziej. Na pewno będzie aktywnym marszałkiem. Zresztą i jego poprzednik – Stanisław Karczewski – był dość aktywny. Był częstym komentatorem bieżącej polityki. I wydaje się, że podobnie będzie z marszałkiem Grodzkim. Widać pewną teatralność, ale widać też, że Grodzki będzie te swoje wystąpienia medialne rozgrywał. Tak, by zawsze były dużym wydarzeniem.

Pojawiły się i popkulturowe porównania. W sieci nie brak wpisów, że rozgrywka o Senat przypominała serial House of Cards?

Faktycznie w sieci znalazły się takie porównania. Nie pierwszy raz. Pamiętamy, że przy okazji wyborów prezydenckich 2015 roku pojawiły się memy porównujące zdjęcie Andrzeja Dudy z Agatą Kornhauser Dudą i zdjęcie państwa Underwoodów. A więc serial ten stał się też istotnym punktem odniesienia dla polskich internautów. Natomiast wpisy internetowe o tym, że mieliśmy do czynienia z jakimś pokerowym zagraniem ze strony prof. Grodzkiego są przesadzone – nie ma żadnych dowodów, by tak było.

Czytaj też:
Triumf opozycji w Senacie. "Potknięcie w marszu PiS. Reperkusje mogą być dalekosiężne"

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także