Dziennikarz zapytał Budkę, czy nie obawia się, że Grzegorz Schetyna zacznie teraz podkopywać jego pozycję i torpedować jego plany. Nowy szef PO zaprzeczył. – Nie, Grzegorz jest patriotą Platformy. Wie doskonale jakie są przed nami wyzwania. Nie podejrzewam nikogo w Platformie o chęć nieszanowania tego werdyktu naszych członków. Mój mocny mandat jest jednocześnie zobowiązaniem dla nas wszystkich, że będziemy razem ciężko pracować. Wiem, że Grzegorz jest osobą, która bardzo pragmatycznie podchodzi do polityki – ocenił Budka, podkreślając, że Schetyna jest odpowiedzialnym politykiem i na pewno będzie go wspierał.
Budka został również zapytany o dalsze losy Schetyny w partii. Nowy przewodniczący Platformy przyznał, że nie ma skonkretyzowanych planów w tej kwestii. – Będziemy o tym spokojnie rozmawiać. Chciałbym wykorzystywać nadal jego potencjał. Ma wielką polityczną wiedzę i niesamowite doświadczenie – podkreślił Budka.
Nowy szef PO podkreślił, że Schetyna przeprowadził Platformę przez trudny okres, kiedy poparcie dla partii było na poziomie kilkunastu procent. – Rozmawiałem z nim wielokrotnie, mówił, że jest do dyspozycji w każdej formule jaka zostanie mu zaproponowana. I taką formułę wypracujemy. Będziemy rozmawiać, czy będzie to kierowanie zespołem politycznym, doradczym czy to będzie formuła współpracy międzynarodowej na płaszczyźnie EPP – mówił.
Czytaj też:
Borys Budka ogłasza pierwszą decyzję ws. sztabu Kidawy-Błońskiej
Czytaj też:
Nieoficjalnie: Znamy nowe władze PO. Wyraźne odmłodzenie