Wczoraj pracownik Telewizji Polskiej został pobity podczas realizowania materiału dziennikarskiego na temat zatrzymania biznesmena Ryszarda K. Adwokat Roman Giertych i biznesmen Ryszard K. zostali zatrzymani przez Centralne Biuro Antykorupcyjne.
Syn Ryszarda K. zaczął zaczepiać, przepychać operatora. Uderzył go kilkukrotnie w twarz, wywrócił na ziemię – informuje TVP Info. Jak podaje stacja, na miejsce wezwano policję, operator TVP trafił do szpitala.
Bodnar: Jeżeli mógłby napisać skargę, to na pewno się nad nią pochylę
O komentarz do ataku na pracownika TVP serwis tvp.info zwrócił się do Rzecznika Praw Obywatelskich Adama Bodnara.
Wczoraj Bodnar chętnie zaangażował się w obronę mec. Romana Giertycha, wydając specjalne oświadczenie w sprawie zatrzymania adwokata i polityka. "Okoliczności i styl zatrzymania mecenasa Romana Giertycha przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Antykorupcyjnego muszą budzić najwyższy niepokój i wymagają wyjaśnień” – czytamy w piśmie opublikowanym na oficjalnej stronie RPO.
W sprawie pracownika TVP, Bodnar nie wydał jednak komunikatu, ale czeka na ewentualną skargę poszkodowanego operatora.
– Oczekuję na skargę, jeżeli mógłby (operator - red.) napisać, to na pewno się nad nią pochylę – zapewnił Bodnar i dodał, że potępia „wszelką przemoc” w życiu publicznym.
Czytaj też:
Zatrzymanie Giertycha. Interweniuje Adam BodnarCzytaj też:
Nietypowy telefon do "W tyle Wizji". "Głosowałem niestety na PiS. Bardzo tego żałuję"