"Nowy Timmermans" ma kłopoty. Padły poważne oskarżenia

"Nowy Timmermans" ma kłopoty. Padły poważne oskarżenia

Dodano: 
Didier Reynders
Didier Reynders Źródło: PAP/EPA / OLIVIER HOSLET
Belg Didier Reynders, który ma być komisarzem odpowiedzialnym za sprawiedliwość, jest oskarżany o korupcję i pranie pieniędzy w Kongu – pisze "Dziennik Gazeta Prawna".

"DGP" informuje, że Didier Reynders jest od 2011 r. szefem belgijskiego MSZ. Pełni również funkcję wicepremiera i ministra obrony, wcześniej był odpowiedzialny za resort finansów.

W nowej Komisji Europejskiej Reynders – razem z Czeszką Czeszką Věrą Jourovą – ma się zajmować praworządnością. Media nazywają Belga "nowym Timmermansem", który miałby dalej prowadzić spór z PiS o polski wymiar sprawiedliwości.

Tymczasem belgijska prokuratura potwierdziła, że prowadzi wstępne dochodzenie w sprawie udziału Reyndersa w procederze korupcyjnym. Polityk miał brać łapówki za załatwianie rządowych kontraktów i prać pieniądze. Obciążył go były agent służb bezpieczeństwa.

"Nieprawidłowości miały dotyczyć m.in. budowy ambasady w Kinszasie. Pranie pieniędzy miało z kolei polegać na sprzedawaniu tanich dzieł sztuki po zawyżonych cenach. Płatności miały być przyjmowane od handlarzy bronią i kandydata na prezydenta Demokratycznej Republiki Konga" – czytamy w "DGP", który powołuje się na informacje podane przez belgijską prasę.

Dziennik podkreśla, że prokuratura potwierdziła doniesienia mediów, zastrzegając jednocześnie, iż sprawa jest na wstępnym etapie. Dowodów na potwierdzenie zeznań agenta szuka teraz policji. Dopiero wtedy może zostać wszczęte śledztwo.

Czytaj też:
Timmermans znów ostrzega Polskę. "Zdziwią się"

Źródło: Dziennik Gazeta Prawna
Czytaj także