Dyspensa nie oznacza zakazu pójścia na Mszę świętą

Dyspensa nie oznacza zakazu pójścia na Mszę świętą

Dodano: 11
Rzecznik KEP, ks. Leszek Gęsiak
Rzecznik KEP, ks. Leszek Gęsiak Źródło: PAP / Roman Zawistowski
Skorzystanie z dyspensy od uczestnictwa w Eucharystii niedzielnej lub świątecznej jest przywilejem, a nie obowiązkiem – podkreślił rzecznik Konferencji Episkopatu Polski ks. Leszek Gęsiak SJ.

Rzecznik Episkopatu zaznaczył, że uczestnictwo we Mszy św. transmitowanej w mediach społecznościowych oraz przez radio i telewizję nie jest tożsame z udziałem w Eucharystii w kościele. "Msza św. internetowa lub telewizyjna nie jest pełnym uczestniczeniem w Ofierze Chrystusa, chociażby dlatego, że nie ma możliwości przystąpienia do sakramentów" – zauważył.

Ks. Gęsiak zwrócił uwagę, że dyspensa od uczestnictwa we Mszy św. niedzielnej oraz w święta nakazane dotyczy wszystkich wiernych. "Tym niemniej skorzystanie z niej jest przywilejem, a nie obowiązkiem i powinno odbywać się po głębszym namyśle. Racją, dla której dyspensy zostały ogłoszone, są obowiązujące przepisy sanitarno-epidemiologiczne, znacznie ograniczające liczbę osób mogących uczestniczyć w nabożeństwach w kościołach" – zaznaczył.

Przypomniał również Apel Prezydium Konferencji Episkopatu Polski na Adwent, w którym biskupi wezwali kapłanów do "jeszcze większej gorliwości duszpasterskiej" w towarzyszeniu wiernym w ich codziennych zmaganiach. "Wezwanie to można odnieść również do okresu świątecznego, aby – w miarę możliwości – stworzyć wiernym warunki do uczestniczenia w Eucharystii w kościele np. poprzez zwiększenie liczby Mszy św." – powiedział rzecznik Episkopatu.

Czytaj też:
Abp Gądecki: Ojciec Święty został cynicznie oszukany przez ludzi
Czytaj też:
Chiny ograniczają wolność religijną cudzoziemcom

Źródło: Episkopat.pl / DoRzeczy.pl
Czytaj także