Francja: Zakonnica nie została przyjęta do domu starości, bo nie chciała zdjąć habitu

Francja: Zakonnica nie została przyjęta do domu starości, bo nie chciała zdjąć habitu

Dodano: 
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Źródło: Pixabay / Domena Publiczna
Niepokojące doniesienia z Francji. Dom spokojnej starości w miejscowości Veosul (departament Haute-Saone), prowadzony przez miejskie Centrum Akcji Socjalnej, nie przyznał zakwaterowania zakonnicy, która odmówiła zdjęcia kornetu i habitu.

O sprawie pisze portal Pch24.pl, powołując się na francuskie media. Jak argumentuje Centrum, "ze względu na laicki charakter ośrodka, nie akceptuje się żadnych ostentacyjnych znaków przynależności do wspólnoty religijnej".

Do zdarzenia doszło 19 listopada. Jak podaje stacja France Bleu, przypomina to najgorsze czasy z początków XX wieku, kiedy to w masońskiej Republice, np. komunistyczne władze lokalne zabraniały noszenia na ulicach miast habitów i sutann.

Zakonnica, której odmówiono miejsca w Centrum spędziła całe życie w klasztorze w Drôme. W wieku 70 lat postanowiła wrócić do swojego regionu pochodzenia w Haute-Saône. Złożyła podanie o przyjęcie do domu socjalnego dla osób starszych w Vesoul, zarządzanym przez Miejskie Centrum Akcji Socjalnej (CCAS). Zakonnica przyjechała do Vesoul w styczniu 2019 roku i znalazła się na „liście oczekujących” na mieszkanie w domu spokojnej starości. Mieszkała tymczasowo w miejscowej parafii. W lipcu tego roku CCAS z Vesoul poinformowało ją, że wniosek został zaakceptowany i wkrótce zostanie jej przedstawiona propozycja mieszkaniowa.

Był jednak jeden warunek: CCAS zaznaczyło, że ​w jego domach „mieszkańcy mogą mieć swoje preferencje i przekonania”, ale ze względu na zasady „laickości ośrodka nie akceptuje się żadnych ostentacyjnych znaków przynależności do wspólnoty religijnej”. Placówka zgodziła się jedynie na "dyskretne noszenie krzyża".

Zakonnica nie wyraziła zgody na takie żądania. Parafia, w której siostra tymczasowo oczekiwała na przydział pokoju, rozpoczęła poszukiwania dla niej lokalu za pośrednictwem agencji nieruchomości. Ze względu na wiek i stan zdrowia, zakonnica potrzebuje opieki i nie może mieszkać sama.

Czytaj też:
Pawłowicz i Piotrowicz z pozytywną opinią sejmowej komisji. Opozycja krytykuje przebieg przesłuchania
Czytaj też:
Poseł Konfederacji dołączył do zespołu ds. równouprawnienia osób LGBT+

Źródło: France Bleu, pch24.pl
Czytaj także